www.mafiapf.fora.pl

Taylor Ortiz · Wysłany: Sob 2:01, 03 Mar 2012 Temat postu:

No tego to sie nie spodziewalem. Postanowilem zaglosowac na plebejusza z tego wzgledu, ze pare razy wchodzac na to forum on byl wsrod graczy, ktorzy aktualnie byli zalogowani. Sledzil gre ale nie wypowiadal sie, pomyslalem ze moze to mafioza i chce byc na biezaco z gra ale poki co woli sie nie wychylac. Jednak gdy juz oddalem glos naszla mnie refleksja, ze przeciez rownie dobrze moze to byc ktos z pozytywna rola, ale stwierdzilem, ze glosu juz zmienial nie bede bo pewnie tylko i tak wylacznie ode mnie glos wylapie. Stalo sie inaczej. Ciekawi mnie czy wlasnie mafia nie wyszla z podobnego zalozenia. Ze skoro sledzi gre, a sie nie wypowiada to najpewniej ma role i nalezy go zlikwidowac. Warto tez zauwazyc, ze rowniez Przyczłap, ktory dostal 2 glosy jeszcze nie ma chocby jednego posta, no ale w tym przypadku jest spora szansa, ze zawdziecza glosy na swoja osobe chujowemu nickowi jaki sobie wzial na potrzeby gry.

Leszek · Wysłany: Sob 10:35, 03 Mar 2012 Temat postu:

Zagłosowałem na Gortiego, tylko dlatego, że był nieaktywny. Pierwsze głosowanie to strzał, a nieaktywna osoba, nawet jeśli odpadnie, to nie jest to wielka strata dla miasta.
Gdybym wiedział, że to Gorti, to raczej nie zagłosowałbym na niego, lubię te jego Annunaki i chore teorie o wyższości Champions League nad Mistrzostwami Świata.
Dziś chyba zagłosuję na kogoś z trójki pozostałych, która zlinczowała plebejusza.

Jackson Teller · Wysłany: Sob 11:17, 03 Mar 2012 Temat postu:

Przepraszam panowie za brak głosu, zupełnie nie ogarnąłem akcji, impreza i takie tam śmieszne rzeczy. Włączam się do rozgrywki do teraz.

Jason Bourne · Wysłany: Sob 13:20, 03 Mar 2012 Temat postu:

Zastanawiam się, jakim tropem teraz podążyć i muszę przyznać, że na razie nie wiem. Mamy czwórkę: Leszek, Taylor, Svensson, Rojek. Zgodzę się, że mało prawdopodobne jest, by nie krył się tu mafiozo. Ale od kogo zacząć? Wczoraj myślałem, aby pójść za ciosem i znów wskazać Taylora, skoro wziął udział w tym linczu, ale teraz wytłumaczył się całkiem sensownie. Zastanawia mnie natomiast postawa Leszka, który wpisał się zaraz po nim, tłumacząc się generalnie bardzo podobnie do poprzednika. Zaraz potem szybko zmienia temat na nieco humorystyczny, żałując Gortiego, pisze o Annouakach i innych jego teoriach.

A propos Gortiego. Wypada przeprosić, bo uznałem, że ma wyjebane na grę. Gdy pisałem tamtego posta, w międzyczasie ukazał się jego testament. Okazało się, że się myliłem. Trudno traktować jakoś szczególnie poważnie luźne typy Gortiego, bo grał za krótko, a bycie niewinnym, jak ktoś słusznie zauważył, nie czyni z niego bożka, który pewnikiem strzelał w mafię. Nie mniej mamy pewność, że były to właśnie TYPY, podyktowane intuicją, a nie próba zwodzenia miasta. W przypadku żadnego innego gracza takiej pewności nie mamy. To oczywiście bardzo nikła przesłanka, ale w połączeniu z udziałem w pierwszym linczu, bardzo dziwnym linczu, trochę mocniejsza. To daje nam Svenssona.

Reasumując. Na tę chwilę rozważam głos na Leszka lub Svenssona. Ewentualnie na Taylora. Zobaczę jeszcze, co się będzie działo, bo dziś też będę mógł chyba oddać głos w ostatniej chwili.

Tata Madzi · Wysłany: Sob 14:38, 03 Mar 2012 Temat postu:

Po konsultacjach z żoną i detektywem Rutkowskim, podjęliśmy decyzję, że w kolejnym głosowaniu wybiorę kogoś z oprawców plebejusza. Miejmy nadzieję, że Messi uhonoruje jego śmierć trzema golami i dwiema asystami, a palce wzniesione ku niebu przypomną nam o tym szlachetnym człowieku.

Pierwszy głos oddałem na Barneya, znów po konsultacjach z detektywem Rutkowskim, prawdziwym maczo, który spał z tysiącami kobiet i nie mógł zaakceptować geja w nowym mieście swojego najlepszego klienta. Teraz nie będę na niego głosował, bo jak stwierdził pan Rutkowski, tu cytuję: "Samo zdechnie na HIV'a te pedalskie ścierwo".
Trafna uwaga, detektywie!

Detrytus · Wysłany: Sob 16:24, 03 Mar 2012 Temat postu:

Ja rowniez glosuje na kogos z oprawcow pierwszego zabitego. Nie mamy jeszcze dowodow, ale nastepne glosowania powinny nam nieco rozjasnic w glowach.

Nie napisze na kogo, zeby nikt sie pode mnie nie podpial, ChWDMafii.

Sub Zero · Wysłany: Sob 16:33, 03 Mar 2012 Temat postu:

Marshall Eriksen, Richelieu, Kali Nieinterere i jeden z morderców Gortiego. Tak sobie zatypuję. Wink

Jackson Teller · Wysłany: Sob 16:36, 03 Mar 2012 Temat postu:

Jestem w trakcie ogarniania rozgrywki, na ten moment również wybiorę kogoś z grona linczujących Gortiego, nie ma innego ciekawego pomysłu.

Kali Nieinterere · Wysłany: Sob 16:43, 03 Mar 2012 Temat postu:

Ja oddałem, poprawiony głos. Jednak przemyślałem temacik i uznałem, że jednego rzezimieszka będę bacznie obserwować, a zagłosowałem na jednego z oprawców Gortiego, co by go pomścić, bo to dobra morda była w sumie.

Richelieu · Wysłany: Sob 17:41, 03 Mar 2012 Temat postu:

Krótko mówiąc nie mamy tropu i każdy wybierze sobie losowo jednego z oprawców Gortiego, nikt go nie wymienił podczas typowań, więc poszlak nie ma żadnych. Ja też nie mam pomysłu, sądziłem, że może pomysł Super Partii o tym, że Przyczłap się pojawia, czyta temat, a mimo to się nie udziela jest tropem, ale z drugiej strony tak samo postępował Gorti, w dodatku nie oddał głosu podczas pierwszego linczu co stawia pytanie o jego ogólną aktywność.

Chyba zagłosuje na Barneya, bo coś bredzi bez sensu.

MG · Wysłany: Sob 17:48, 03 Mar 2012 Temat postu:

Głosujemy do 21.30, w temacie pw piszemy g2.

Taylor Ortiz · Wysłany: Sob 17:59, 03 Mar 2012 Temat postu:

Tez chyba zaglosuje na kogos kto bral udzial w linczu. Poki co ciezko wymyslic cos bardziej sensownego, choc ten lincz na Gortim jest cholernie dziwny, wrecz nienaturalny. Sytuacja dla mnie o tyle jest do dupy, za sam w tym linczu bralem udzial i ryzyko, ze dzis polece jest spore, tym bardziej, ze juz w pierwszym glosowaniu dostalem dwa glosy. No ale nic bedzie co ma byc, mam nadzieje, ze kolejne glosowania wiecej nam rozjasnia i ze wciaz bede wsrod zywych.

Jason Bourne · Wysłany: Sob 18:38, 03 Mar 2012 Temat postu:

Marshall Eriksen · Wysłany: Sob 19:06, 03 Mar 2012 Temat postu:

Widzę, że miasto tętni życiem. I weź tu tutaj coś ogarnij. Co do testamentu Gortiego to w ogóle nie biorę go pod uwagę. Na ogół testamenty po 1 głosowaniu niczym nie mogą być podparte oprócz zwykłą intuicją gracza, który nomen omen wierzy w jakieś anunnaki. Dzisiaj już nie będę głosować na Przyczłapa Do Gulgulatora , który już chyba się nie odezwie jednak. Mad

Mam dwie opcję do wyboru dzisiaj.

Pan Wątroba popisał się bardzo bezsilnym śmierdzącym postem. Trochę za nerwowo zareagował na bączka puszczonego w jego stronę przez Gortiego. Z taką obroną śmiem twierdzić, że jest głupi lub w mafii, a może jedno i drugie. Smile

Druga opcja to oczywiście mordercy Gortiego. Jeśli założymy, że jest tam jeden mafiozo to na chwilę obecną wskazałbym Artura Rojka. No ale po za tym, że jego posty są na alibi to nie ma innych poszlak.

No kurwa nie wiem.

Marshall Eriksen · Wysłany: Sob 19:07, 03 Mar 2012 Temat postu: