www.mafiapf.fora.pl

Jason Bourne · Wysłany: Wto 0:46, 06 Mar 2012 Temat postu:

Na początek posypuję głowę popiołem, bo Barney'a uznawałem za pewnego mafiozę, więc również jestem winny jego śmierci, choć formalnie głosowałem na Svenssona.

Svensson, możesz się ze mną nie zgadzać i przedstawiać swoje argumenty, ale nie pisz, u licha, że moje teorie nie są poparte żadnymi przesłankami. Uważasz, że moja teoria z "ratowanym" i "ratownikami" była wzięta z kosmosu? Miała ręce i nogi. Przypomnę. Chodziło o to, że ktoś z czwórki, która zagłosowała na wyraźnie czystego Pana Wątrobę, próbowała ratować Ciebie. Uznawałem wówczas za tych "ratowników" Ebiego i Peterkę. Pierwszy okazał się niewinny, więc teraz oczywiście możesz mnie wyśmiać, gdyż po fakcie każdy jest mądry, ale wówczas miało sens. Bądź uczciwy i to przyznaj, a nie piszesz, że leję wodę. Ale moment. Drugi ratownik, a więc Peterka, jest ponoć sprawdzony przez detektywa Rojka. A zatem wcale może nie mylę się tak bardzo. Wiem, Ty nie wierzysz Rojkowi za grosz.

Artur Rojek · Wysłany: Wto 1:13, 06 Mar 2012 Temat postu:

Sub zero, tak bardzo obawiasz sie moich sprawdzen, ze chcesz mnie zlinczowac? Wolalbym aby polecial Peterka, ale moja smierc tez bedzie przydatna, bo mnie uwiarygodni. A mam troche do napisania, moj testament moglby byc rownie spektakularny i bolesny dla mafii co niegdys wystapienie Choinki. Jesli ktos uwierzyl, ze sprawdzilem Bourne, to musi miec nierowno pod kopula, to byloby marnotrastwo. Fajnie bylo przeanalizowac reakcje mafii. Ale na razie to tyle, dziekuje, dobranoc.

Primož Peterka · Wysłany: Wto 2:05, 06 Mar 2012 Temat postu:

Co tu się dzieje, o kurwa?! Rojek sprytnie wykorzystał moją absencję, żeby wprowadzić w życie swój oszukańczy plan. Nie wiem, czy to jest prowokacja niewinnego mieszkańca, czy mafioza, któremu zaczęło się palić w dupce. Podejrzewam, że obaj z Bournem są w mafii, tę odpowiedź kogo sprawdził wymyślili na szybko i teraz nie wiedzą za bardzo jak się z tego wycofać, gratulacje miasto wyjadło wam z ręki. A wyjebanie nieobecnego Stinsona też pierwsza klasa, zupełnie jakby przed wprowadzeniem w życie swojego numeru sprawdzał, kto mu może powiedzieć "sprawdzam", a kto nie i tych drugich wystawił. Dlaczego nie uderzyłeś w kogoś z obecnych wtedy na forum, cwaniaczku? Teraz mamy czekać do jutra, żeby mieli czas na stworzenie jakiejś wiarygodnej bajki, zajebiście! Dobranoc.

Artur Rojek · Wysłany: Wto 9:22, 06 Mar 2012 Temat postu:

Przeciez pisalem, zeby uderzyc w Svenssona, ale twoi kumple z mafii wybrali Stinsona. Sad

Kali Nieinterere · Wysłany: Wto 10:44, 06 Mar 2012 Temat postu:

Wczoraj dziwne głosowanie. Poleciał Barney Stinson, , głosowało na niego 8 osób. Tymczasem okazał się niewinny, i jak do tej pory Miasto bardzo osłabło.
Te głosowania potwierdzają moje przypuszczenia jak do tej pory- na 99% w Mafii jest Peterka, Ortiz ( na których dotychczas głosowałem) , Svennson i artur Rojek. Prawdopodobnie dzisiaj głos powędruje na któregoś z nich. Mimo wszystko cały czas to po prostu przeczucie, bo nie jestem jakimś doświadczonym graczem , i nie mam narazie żadnych mocnych dowodów na żadnego z tych 4 zawodników.

Taylor Ortiz · Wysłany: Wto 13:11, 06 Mar 2012 Temat postu:

Artur Rojek · Wysłany: Wto 13:25, 06 Mar 2012 Temat postu:

Henrik Svensson · Wysłany: Wto 13:40, 06 Mar 2012 Temat postu:

Dobra, trzeba lecieć do pracy, więc teraz tylko fakty, na podejrzenia przyjdzie czas później. Fakty są następujące:
1) Jestem barmanem na tym dansingu.
2) W sobotę upity został Jason Bourne, zginął Świetna Partia
3) Wczoraj upiłem Peterkę (i tak miałem w planie to zrobić, Rojek mi tylko pomógł w podjęciu decyzji. Zginął Teller.
4) Ujawniam się, ponieważ zostało nas już niewielu, możemy sobie pozwolić na raptem kilka błędów. Jeśli mi wierzycie, to git, jeśli nie, to śmiało możecie mnie upierdolić dziś (nie upijam) bądź jutro, oczywiście musicie to zrobić jako miasto, ponieważ wówczas powinienem ostatecznie przekonać niedowiarków, no i nie będziecie też mieć dylematów przy mordach mafii "czy barman zadziałał".

Jeszcze parę słów do Rojka - jeśli jesteś mafiozą, to chuj ci w dupę, zaraz zdechniesz. Jeśli jesteś mieszkańcem bez roli, który zbytnio wkręcił się w grę i ratuje dupsko podszywaniem się, to dwa chuje ci w dupę. Jeśli jesteś detektywem, to zastanów się nad jednym, proszę - popatrz na chronologię zdarzeń, moje posty i przemyśl, skąd wzięło się u ciebie nagłe napierdalanie we mnie, czy doszedłeś do niego sam, zupełnie bez powodu i dowodu, czy może ktoś pomógł ci dojść do tych wniosków, czy to na forum gry, czy poza nim?

Pozdrawiam, Philip. Smile

Artur Rojek · Wysłany: Wto 14:18, 06 Mar 2012 Temat postu:

Sub Zero · Wysłany: Wto 14:29, 06 Mar 2012 Temat postu:

a ja dlaczego jestem w mafii?

Jason Bourne · Wysłany: Wto 14:33, 06 Mar 2012 Temat postu:

Marshall Eriksen · Wysłany: Wto 15:03, 06 Mar 2012 Temat postu:

Taylor Ortiz · Wysłany: Wto 15:11, 06 Mar 2012 Temat postu:

Barney Stinson · Wysłany: Wto 15:57, 06 Mar 2012 Temat postu:

Dobra, nie mam czasu i ochoty już na rozkminy skoro mnie tu nie ma. Ważne info dla was jest takie, że nie miałem żadnej roli.

Jeżeli coś wam to da to:
- moim zdaniem trop z tekstem z pierwszego mordu jest dobry czyli winny jest Marshall Ericksen,
- inna rozkmina jest taka, że mafia chciała zabić mnie i Marshalla, przez to dała ten tekst, barman trafił z upiciem, pierwsze upicie to był Bourne czyli trafiony zatopiony,
- to prowadzi do trzeciej tezy czyli Bourne i Rojek, jeden chroni drugiego, drugi podaje się za detektywa, warte sprawdzenia,
- w związku z tym Peterka może być mafiozą do odstrzału - Sprawdźmy, zabijemy Peterkę, okaże się mafiozą, mamy detektywa Rojka i ufamy mu bezgranicznie (mafia oddaje jednego swojego dzięki czemu może sobie spokojnie prowadzić dalszą grę we trzech i wygrać),
- no i na koniec - ten Sub Zero jakoś mi śmierdzi...

Tyle z mojej strony, powodzenia, niech miasto wygra!

Detrytus · Wysłany: Wto 16:08, 06 Mar 2012 Temat postu:

Peterka po raz kolejny zostal przylapany na wybiorczym uzywaniu faktow, to juz o ile dobrze licze TRZECI raz. Gosc sie nie uczy na bledach ewidentnie. Watpie zeby nie umial czytac i pieprzyl glupoty, raczej to celowe zagrywki majace wprowadzac ferment.

Niepotrzebnie przyznawal sie Philip, nie rozumiem tego, mamy juz dwie odkryte role...

Dzisiaj leci Peterka, jesli jest niewinny, jutro leci Rojek, jesli jest winny to sobie pogratulujemy i gramy dalej.